Po kilku miesiącach ukrywania romansu Justin Bieber i Selena Gomez niemal przestali udawać, że są tylko byłymi przyjaciółmi. Para nie potwierdziła oficjalnie związku, ale przez ostatnie dni byli regularnie widywani razem.
Okazuje się, że piosenkarce ponoć nie zależy na ujawnieniu "wielkiej miłości" z dwóch powodów – otwarty związek może zniszczyć jej wizerunek i fanom nie spodoba się fakt, że Justin sypia z innymi kobietami…
Justin postawił sprawę jasno i chce otwartego związku. Zależy mu, aby mógł sypiać z kim zechce. Nigdy tego przed nią nie ukrywał i jej odpowiada taka szczerość. Selena próbowała się od niego uwolnić, ale jest zupełnie zahipnotyzowana – powiedział informator magazynu Hollywood Life.
Faktycznie Justin ma mocny wpływ na Gomez.
A wy jakiego jesteście zdania? Sel powinna zostawić czy być dalej z Bieberem? Komentujcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz